Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Im dalej, tym gorzej. Moje oczekiwania były spore, bo tyle się mówi o tej serii jako jednej znajlepdzych. Natomiast czytam i zastanawia mnie, gdzie się podziewa tytułowy Pan Lodowego ogrodu. Rozumiem, że w 3 czy 4 tomie dowiemy się więcej ale tytul nie oddaje zupełnie treści 2 pierwszych tomów. Pojawią się duzo elementów świata fantastycznego, które snują się trochę bezładu i składu. Może 3 tom zmieni moje zdanie, ale gdyby ie to, że lubię kończyć zaczęte serie, nie wiem czy bym kontynuowała.

Im dalej, tym gorzej. Moje oczekiwania były spore, bo tyle się mówi o tej serii jako jednej znajlepdzych. Natomiast czytam i zastanawia mnie, gdzie się podziewa tytułowy Pan Lodowego ogrodu. Rozumiem, że w 3 czy 4 tomie dowiemy się więcej ale tytul nie oddaje zupełnie treści 2 pierwszych ...

Rozwiń Zwiń

Bardzo dobry początek opowiesci. Swiat przedstawiony widzimy z dwóch perspektyw, a scifi miesza się tu z fantasy. Ciekawy pomysł, choć historia kolejnego dziedzica pozbawionego tronu już mnie męczy, bo ileż można czytać o kolejnym młodzieńcu.

Bardzo dobry początek opowiesci. Swiat przedstawiony widzimy z dwóch perspektyw, a scifi miesza się tu z fantasy. Ciekawy pomysł, choć historia kolejnego dziedzica pozbawionego tronu już mnie męczy, bo ileż można czytać o kolejnym młodzieńcu.

Niepotrzebne ciągnięcie tych samych tematów. Powtarzalne i nudne, jezeli przeczytało się poprzednie tomy. Mimo to czyta się łatwo.

Niepotrzebne ciągnięcie tych samych tematów. Powtarzalne i nudne, jezeli przeczytało się poprzednie tomy. Mimo to czyta się łatwo.

Kontynuacja poprzedniej części, niestety nużyła mnie, a na charakterystyczne opisy kobiet przewracałam oczami. Jak ktoś polubił pierwsza część, to druga też może mu spodobać.

Kontynuacja poprzedniej części, niestety nużyła mnie, a na charakterystyczne opisy kobiet przewracałam oczami. Jak ktoś polubił pierwsza część, to druga też może mu spodobać.

Do rzeczy napisana powiesc z wątkiem romantycznym, przede wszystkim o tym jak jedna rzecz może zmienić nasze życie w chwilę. Całość trochę naiwna, domyślamy się kolejnych wydarzeń oraz zakończenia.

Do rzeczy napisana powiesc z wątkiem romantycznym, przede wszystkim o tym jak jedna rzecz może zmienić nasze życie w chwilę. Całość trochę naiwna, domyślamy się kolejnych wydarzeń oraz zakończenia.

Ksiazka wyskakiwała wszedzie, w końcu po nią sięgnęłam. Niestety męczyłam się strasznie, nie podobał mi się sam pomysł, nierealne zachowanie górnej bohaterki, która od napadu depresji przechodzi do planowania kolejnych miesięcy, lat życia i tego jak ono się potoczy. Na pewno wartością jest ukazanie świata wydawnictw, o którym jako osoba tylko czytającą nie mam pojęcia

Ksiazka wyskakiwała wszedzie, w końcu po nią sięgnęłam. Niestety męczyłam się strasznie, nie podobał mi się sam pomysł, nierealne zachowanie górnej bohaterki, która od napadu depresji przechodzi do planowania kolejnych miesięcy, lat życia i tego jak ono się potoczy. Na pewno wartością jest...

Rozwiń Zwiń